Dlaczego ludzie chcą być kreatywni? Kreatywność — jakże poszukiwana współcześnie osobista predyspozycja — zgodnie z psychologią może mieć dwojakie źródła.
Po pierwsze, chęć bycia twórczym i angażowania się w kreatywne działania może wynikać z naszych deficytów i braków, których doświadczyliśmy w dzieciństwie lub na innych etapach życia. Upraszczając, oznacza to, że nasze niespełnione potrzeby lub poczucie, że nie dostawaliśmy tego, czego chcieliśmy, kompensujemy tym, co zyskujemy, dzięki uznaniu i akceptacji naszych twórczych działań. W biografii każdego niemal artysty lub artystki można dogrzebać się deficytu lub braku, który mógł być potencjalną praprzyczyną jego aktywności twórczej. Wśród tych braków czy trudności wymienia się złe relacje z rodzicami, niespełnione miłości, odrzucenie przez otoczenie, brak sukcesów w określonej dziedzinie i wiele, wiele innych możliwych przyczyn, które stają się dla nas motywującą siłą, która pcha nas do twórczego działania.
Drugie źródło naszej kreatywnej motywacji wskazywane przez psychologów zwraca uwagę na zupełnie przeciwny biegun naszych doświadczeń. Wskazuje na pozytywne emocje i przyjemne odczucia związane z twórczym działaniem. Odwołuje się do naszych mocnych stron i tego, że cieszymy się aktywnością, w której czujemy się skuteczni i dążymy do osobistego mistrzostwa. Radość wokół i całkowite zaangażowanie w nasze kreatywne działania tworzy optymalny stan umysłu, który pozwala nam niestrudzenie bez przymusu z zewnątrz zajmować się czymś twórczo i szukać rozwiązania dla problemów, tylko dlatego, że są dla nas ciekawe i inspirujące.
Ten optymalny stan został nazwany przez pewnego psychologa o dźwięcznym nazwisku Csíkszentmihályi stanem FLOW, lub też w niedoskonałym – moim zdaniem – polskim tłumaczeniu stanem przepływu. Według Csíkszentmihályi FLOW to stan, kiedy jesteśmy tak skupieni na danym zadaniu, że wszystko inne zdaje się znikać, tracimy poczucie czasu, a to co niezwiązane z tym, co robimy przestaje mieć znaczenie, nasz umysł jest w stanie naturalnej euforii, a my przez długie godziny możemy oddawać się swojej pasji. Ten stan bywa nazywany uskrzydleniem, bo daje nam skrzydła i poczucie pewności i spełnienia w tym, co robimy.
Do mnie przemawia ta druga koncepcja kreatywności szukająca jej przyczyn w radości z tego, co robimy. Pierwsza bazująca na deficytach ma również solidne naukowe uzasadnienie, ale dla mnie to nieludzkie szukać w naszych wadach i brakach wyjaśnienia, dlaczego coś kreatywnego stworzyliśmy.
To krótkie psychologiczne expose to taki manifest modowy dla nowych kolekcji Zoshe. Tworzymy je w stanie FLOW i chcemy, aby noszenie ich pozwalało Wam znaleźć się w stanie FLOW niezależnie od tego, jaką pasję, wybierzecie, aby się w pełni realizować. To oznacza Good Flow Wear.
Znajdźcie swój Flow. Życzymy Wam uskrzydlenia w naszych ubraniach, a my będziemy się starać, aby stały się impulsem dla Was do poszukiwania pozytywnych emocji i nastroju. Sprawdźcie, jak to działa!
* Wszystkich zainteresowanych psychologią pozytywną i koncepcją FLOW odsyłam do książek: Janusz Czapiński, red.nauk. (2004) “Psychologia pozytywna”, 2004 oraz Mihaly Csíkszentmihályi (2008), “Flow”.
